Antyatlas to najbardziej na południe wysunięte pasmo górskie Maroka.
Jadalny i bardzo smaczny owoc opuncji.
Na tym obszarze podziwiać można piękno górskiej przyrody.
Małe poletka uprawne na zboczu, położone kaskadowo.
Domy ukryte pomiędzy skałami wznoszącymi się na wysokość powyżej 1000m.
Ziemia przypomina pył ceglany.
Meandrująca trasa, przez wyjątkowo malowniczy rejon gór Antyatlas.
Kasba w Antyatlasie, usytuowana jest na kopulastym, samotnym wzniesieniu.
Wypełniona arbuzami ciężarówka spokojnie pokonuje niebezpieczne zakręty górskiej drogi.
Widok z samolotu na półwysep św. Wawrzyńca, stanowi zapowiedź niezwykłych doznań krajobrazowych.
Na południowym wybrzeżu Madery znajduje się Cabo Girao - jeden z najwyższych klifów w Europie.
U stóp klifu zobaczyć można niewielki obszar ziemi uprawnej.Rolnicy docierają tam kolejką linową.
Uprawę roślin ogranicza górzyste ukształtowanie terenu. Liczy się więc każdy jego skrawek.
Widać wlot do tunelu i starą drogę prowadzoną skrajem klifu.Wykorzystywana jest tylko część starej trasy a reszta wiedzie tunelami we wnętrzu góry.
A jadąc starą trasą spotyka się takie oto cudeńka.
Naturalne baseny lawowe, z których słynie Porto Monitz.
Takie baseny z ciepłą ale oceaniczną wodą spotykamy w płn.-zach.części Madery.
Przełęcz Encumeada na wys. 1000m n.p.m.
Ten magiczny zakątek to dziewicza plaża Legzira.
W skalnych murach wybudowany skromny hotelik, w którym wilgoć, wiatr i szum oceanu nie pozwala spać.
Plaża jest ogromna, świetnie bawią się tu miejscowe dzieci.
Legzira jest wyjątkowa.
Podczas odpływu można tu spokojnie spacerować.
Plaża wygląda niesamowicie, za sprawą olbrzymich czerwonych łuków skalnych, które dzielą ją w kilku miejscach.